Seryjna produkcja elektryków ma swój sens. Przypomnijmy – po Zielonym Piekle, szybciej poruszał się Nio EP9, czy choćby Volkswagen ID. R. Wyczynowy wóz z Państwa środka zrobił okrążenie w 6:45, zaś niemiecki – w irracjonalne 6:05. Ten pierwszy powstał w liczbie ledwo 16 egzemplarzy, natomiast drugi jest unikatowym “okazem motoryzacyjnym”.
Wśród seryjnych aut elektrycznych do tej pory królowała Tesla
We wrześniu 2021 r. sam Elon Musk za pośrednictwem Twistera pochwalił się, że jego Model S Plaid wykonał wszystkie okrążenia, meldując się na mecie po upływie 7:35. Wyprzedził tym samym Porsche Taycan Turbo S, które od 2019 r. niepodzielnie rządziło w rankingu wynikiem wynoszącym 7 minut i 42 sekundy.
DWIE SEKUNDY RÓŻNICY W ŚWIECIE WYŚCIGOWYCH ELEKTRYKÓW TO SPORO
Niemieckie Taycan Turbo S poprawiło wynik Tesli aż o całe, pełne 2 sekundy. Warto przy tym zaznaczyć, że nie był to identyczny pojazd, który ustanowił rekord w 2019 r. Auto, które ma wejść do seryjnej produkcji w 2023 roku, znacząco różni się w wyposażeniu od modeli z roku 2022. Zmiany obejmują m.in. Obejmuje obecność w aucie 21-calowych opon Pirelli P Zero Corsa. Zestaw ogumienia wykonano z mieszanki, która swoim składem przypomina tę stosowaną podczas produkcji opon wyścigowych.
Czy coś jeszcze o nim wiemy?
Oprócz tego pojazd otrzymał aktualizację układowego oprogramowania o nazwie Porsche 4D Chassis Control. Najświeższa aktualizacja pozwoliła zoptymalizować pracę elementów zawieszenia w aspekcie jego współdziałania z nową wersją opon. Lars Kern kierowca, który ustanawiał rekord w 2019 r., podjął się ponownie tego wyzwania, jak sam przyznał – dzięki zastosowanej zmianie był w stanie wycisnąć z czterech kółek nowego wyczynowego elektryka z logo Porsche, o wiele więcej.
KILKA SŁÓW NA KONIEC SIĘ NALEŻY
Na obecną chwilę nowe wyposażenie do swojego Porsche, jak na razie mogą zamówić wyłącznie Niemcy. Na spokojnie, bo co nagli to po diable, w miarę upływu czasu wspomniany w artykule zestaw będzie wypuszczany na kolejne rynki w Europie i poza nią. Porsche również obiecuje aktualizację dla aut z rocznika modelowego 2023. Do tej pory nie można było ich rozbudować, zmodyfikować o najnowsze dostępne rozwiązania motoryzacyjne, kiedy wyjeżdżały z salonu. Wydane nowe software Porsche 4D Chassis Control będzie można wykorzystywać podczas standardowej jazdy na drodze i co istotne – bez konieczności posiadania sportowych opon Pirelli.
Czekamy z niecierpliwością na odpowiedź Elona Muska i jego zespołu technicznego w związku z pobiciem ich dotychczasowego rekordem.