Uważaj, żeby piłka do koszykówki nie wpadła do Twojej Toyoty. Producent samochodów rozpoczyna budowę stadionu

Krok po kroku

Piękne, nowoczesne stadiony, które możemy podziwiać w najróżniejszych zakątkach świata są dziełem umiejętności projektowania architektów, realizacji założeń przez budowlańców oraz nierzadko pieniędzy pochodzących od sponsorów. Dzięki połączeniu tych składowych możemy oglądać m.in. Allianz Arenę, czy Spotify Camp Nou. I chociaż nie zawsze zastrzyk gotówki został przekazany na etapie budowy, to z pewnością można stwierdzić, że sponsorzy tytularni w istotny sposób wpływają na całokształt finansowy. Wiele korporacji, pomimo że zyskały globalną rozpoznawalność, nadal myśli o tym, jak zapaść w pamięć konsumentów. Czy uda się to Toyocie?

A może tak zbudować stadion na miejscu dawnego salonu? 

Z czym kojarzy się Toyota? Głównie z motoryzacją. Przejeżdżający obok nas Yaris, Highlander, czy RAV4 jeszcze bardziej uwydatniają tę myśl. Czy to oznacza, że japoński koncern nie myśli o niczym innym? Nic bardziej mylnego. Pracownicy z działu marketingu pracują w pocie czoła i z dnia na dzień proponują nowe rozwiązania. Jak to z reguły bywa jedne są lepsze, inne gorsze. No cóż. Nie myli się ten, kto nic nie robi. Tego z pewnością nie można powiedzieć o Toyocie. Poza swoją działalnością motoryzacyjną Japończycy wpadli na pomysł… zbudowania stadionu. 

Osoby zarządzające projektem widzą przyszłość w świetlanych barwach. Pomysł ma na celu zapewnić szeroki wachlarz możliwości w dziedzinie sportu oraz stać się miejscem integrującym społeczność. TOKYO A-ARENA PROJEKT, bo tak nazywa się nazwa opisywanego pomysłu, ma zostać ukończona jesienią 2025 roku. Co ciekawe, miejscem powstania będzie dawna lokalizacja jednego z salonów Toyoty w Koto-ku, znajdującym się w Tokio. 

Koszykarze z Tokio zacierają ręce, ale nie tylko oni skorzystają

Ze stadionu ma korzystać m.in. macierzysta drużyna koszykówki grająca obecnie na poziomie pierwszej klasy rozgrywkowej w dywizji B. Toyota już obecnie jest sponsorem tytularnym klubu i jak widać nie zamierza się zatrzymywać. Opisywany obiekt ma zajmować przeszło 27 tys. metrów kwadratowych powierzchni i pomieścić około 10 tys. osób. Co ciekawe, zastosowane zostaną w nim technologie mobilne pochodzące wprost od właściciela stadionu. Poza tym, Toyota planuje nawiązać szeroką współpracę w zakresie adaptacji innych usług tak, aby korzystanie z obiektu było wygodne i przyjemne. Piękno projektu dopełniać mają dwa parki znajdujące się na terytorium obecnej budowy. Dzięki temu, pomysłodawcy jeszcze bardziej chcą zachęcić młode osoby oraz sportowców do rozwijania swoich pasji. Opisywane działania są nie tylko świetną okazją na promocję marki. To też swego rodzaju spełnianie potrzeb społecznych, jakie wynikają z całokształtu działania tak wielkiego przedsiębiorstwa.

Motorejestr.pl

Znajdź sklep motoryzacyjny w pobliżu

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors

Gorące newsy

Porady motoryzacyjne